www.krzewy.pl
 
Aktualna oferta naszej szkółki

ŻYWOPŁOTY - gleby

Dobór roślin do różnych warunków siedliskowych

  1. Rodzaj gleby - podstawą sukcesu w uprawie każdej rośliny, zwłaszcza gdy ma utworzyć intensywnie formowany (strzyżony) żywopłot, jest właściwy wybór roślin dla danego stanowiska. wprawdzie wymiana gleby jest do pewnego stopnia możliwa, a postęp w dziedzinie nawadniania terenów zieleni pozwala na poprawę warunków siedliska, to jednak są to rozwiązania drogie, zaś w latach krytycznych (długie okresy suszy lub intensywne deszcze nawet mogą zapobiec katastrofie. rozpoznanie rodzaju gleby i dobranie roślin tolerujących, np. glebę piaszczystą, suchą, pozwoli założyć taki żywopłot, który w konkretnych warunkach glebowych, przy niezbędnych zabiegach pielęgnacyjnych, będzie w przyszłości prezentował się zupełnie dobrze.


  2. 1. gleba zlewna, ciężka - można rozluźnić używając do tego celu piasku, żwiru, kory, kompostów. Pomoże to, przynajmniej w pierwszej fazie, lepiej ukorzenić się roślinom i ułatwi ich adaptację do nowych warunków. Jednak już w przypadku stałego lub nawet okresowego, wysokiego poziomu wód gruntowych wybrać gatunki drzew i krzewów o płytkim systemie korzeniowym, rozwijającym się powyżej poziomu wody, m.in. odmiany żywotnika zachodniego, choinę kanadyjską. Mogą to być także gatunki, których naturalnymi stanowiskami są brzegi rzek, potoków, grzęzawiska, gdzie rosną w warunkach utrudnionego dostępu tlenu do korzeni. Są to m.in. odmiany derenia białego, derenia krwistego, porzeczki alpejskiej i wierzby purpurowej wytrzymujące okresowe zalewanie systemu korzeniowego. Błędny wybór roślin daje zwykle o sobie znać dopiero po kilku latach, gdy korzenie wrosną w głębsze, zalewane warstwy gleby. nieodpowiednio dobrana roślina wytwarzająca np. głęboki system korzeniowy w takich warunkach skazana jest na śmierć.
    2. gleby suche i jałowe - także bardzo utrudniają przyjęcie roślin, a potem uzyskanie zadowalających przyrostów oraz odpowiedniego zagęszczania żywopłotu. Na niewielkiej powierzchni sytuację można poprawić przez nawiezienie gliniastej ziemi lub dodawanie substancji organicznej (kompostów, torfu). Na większą jednak skalę takie zabiegi są trudne do wykonania i bardzo kosztowne. Lepiej więc wybrać właściwe rośliny, znoszące gleby piaszczyste i zdecydować się na żywopłot swobodny, np. z jałowca chińskiego czy wirginijskiego, sosny kosodrzewiny, świerka klującego, świdośliwy, pigwowca, berberysów, ligustru oraz dzikich róż. W skrajnie trudnych warunkach, w sytuacji stałego niedoboru wody, na glebach piaszczystych, kamienistych, żwirowych można wykorzystać tzw. kserofity - rośliny wywodzące się ze szczególnie suchych siedlisk - np. ze stepów, jak karagana syberyjska czy oliwnik wąskolistny.
    3. w terenach podgórskich - panują bardzo specyficzne warunki glebowo - klimatyczne. Sa to zwykle grunty o dużym nachyleniu, płytkich glebach i skalistym podglebiu. Obfite opady mokrego śniegu oraz silne wiatry to dodatkowe problemy w tych rejonach. Do założenia żywopłotu (raczej nieformowanego) należy wybierać głównie rośliny górskie, o sprężystych pędach i silnym systemie korzeniowym. Biorąc pod uwagę ochronę naturalnego krajobrazu powinno się w terenach podgórskich (chociaż nie tylko tutaj) zakładać żywopłoty z gatunków rodzimych, przede wszystkim z sosny kosodrzewiny, grabu, buka, derenia krwistego, krajowych głogów. Raczej nie jest wskazane używanie w tych warunkach obcych krajobrazowo żywotników oraz nazbyt pstrokatych form np. odmian derenia białego. Ze względu na otaczający nas krajobraz najlepszą formą wydaje się żywopłot swobodny o miękkich, naturalnych liniach. tylko niewielkie, dyskretne korygowanie jego wzrostu można uznać za dopuszczalne.
    4. odmienna kategoria to gleby w miastach. Obszary miejskie nie są jednolite pod względem warunków rozwoju i życia roślin. Najtrudniejsze warunki panują w pobliżu obciążonych komunikacyjnie ulic. Obszary zurbanizowane, nasycone zanieczyszczeniami powietrza, latem mocno nagrzewane od wchłaniających energię słoneczną wielkich betonowych i asfaltowych powierzchni, charakteryzują się zdegradowanymi glebami, które dodatkowo ulegają przesuszeniu. Nieprzepuszczające wody, sztuczne nawierzchnie miast powodują, że woda deszczowa szybko spływa do kanalizacji. Ponadto podziemne instalacje drenują podłoże, tak więc jedynie niewielka jej część pozostaje do dyspozycji roślin. Używane w zimie przez służby drogowe roztwory soli przyczyniają się do wzrostu zasolenia gleby. Również zawartość niezbędnego roślinom powietrza w glebie spada drastycznie wskutek utwardzenia nawierzchni, udeptywania. Niedostatek tego powietrza obniża z kolei przyswajalność wielu składników pokarmowych. Zachodzi więc potrzeba wymiany ziemi bezpośrednio w miejscu sadzenia roślin, tak aby w początkowym okresie ich przyjmowania się oraz adaptacji stworzyć możliwie dobre warunki. ale nawet wtedy trzeba sięgać po takie gatunki drzew i krzewów, które te miejskie, niekorzystne warunki w jakimś stopniu tolerują, wykazując dużą odporność na ekstremalnie trudne siedlisko. Wybór nie jest wielki, został opracowany na podstawie wieloletnich obserwacji i testowania roślin sadzonych w miastach. Ligustr i jego odmiany, berberys Thunberga, rokitnik pospolity, irga błyszcząca, oliwnik wąskolistny, złotlin chiński, tawuły i pięciorniki - to niektóre propozycje do nasadzeń żywopłotowych w miastach.
  1. Rośliny światłolubne i cienioznośne - najlepsze efekty, najbardziej okazałe żywopłoty uzyskamy w warunkach dobrego nasłonecznienia. Dostęp światła, przy prawidłowej pielęgnacji i odpowiednim wyborze gatunków drzew i krzewów, gwarantuje silne przyrosty, właściwe wybarwienie liści, dobre zagęszczanie się formowanych ścian zieleni, lepszą zdrowotność , obfite kwitnienie i owocowanie żywopłotów rosnących swobodnie. Brak światła powoduje utratę ulistnienia w dolnych partiach żywopłotu, zamieranie dolnych pędów, rozluźnianie pokroju, osłabienie wzrostu, a więc szereg takich następstw, które dyskwalifikują żywopłot. Ponieważ jednak często mamy do czynienia z terenem zacienionym przez pobliskie budynki bądź drzewa o dużych koronach lub też linia żywopłotu przebiega po mało nasłonecznionym stoku, wybór roślin cienioznośnych jest jedynym sensownym rozwiązaniem. Są to na szczęście gatunki drzewiaste, które dobrze znoszą zacienienie lub wręcz je lubią. Najbardziej znany spośród nich jest cis, wysoko ceniony materiał na piękne, długowieczne żywopłoty zimozielone. Mimo umiarkowanie wolnego wzrostu, warto sięgnąć po cisy - czują się znakomicie zarówno w pełnym słońcu, jak i w silnym zacienieniu. Doskonale znoszą ciecie, nawet drastyczne odmładzanie. Równie dobrze rośnie w cieniu bukszpan (o ile miejsce jest osłonięte i niezbyt mroźne), grab, mahonia, porzeczka alpejska, klon polny, derenie.

 

Przygotowanie gleby

Uprawa gleby zależy od tego czy gleba pod żywopłot była użytkowana rolniczo. Jeśli jest to nowe miejsce ziemia wymaga nie tylko przekopania, ale także dokładnego odgruzowania pasa przeznaczonego pod żywopłot. Zaleca się przekopanie ziemi i pozostawieni jej na zimę w tzw. ostrej skibie. Dzięki temu woda i mróz przywrócą jej właściwą strukturę. O ile zachodzi potrzeba, jesienią teren przed przekopaniem powinno się zwapnować używając na glebach lekkich nawozów węglanowych, zaś na ciężkich - form tlenkowych. Ponieważ wapno trzeba wymieszać z glebą, więc zróbmy to razem z orką lub przekopaniem. Wapnować powinno się jednak na podstawie wcześniej wykonanej analizy gleby. Wapnowanie gleb lekkich zaleca się, gdy ich odczyn (pH) spada poniżej 4,5 - 5,0, zaś ciężkich poniżej 5,5-6,5. Orientacyjna dawka wynosi od 15 do 30 kg nawozu wapniowego na 100 m. Wymiana ziemi jest konieczna tylko w wypadku jałowej gleby. Zwykle wystarczy dodatek gliny lub odkwaszonego torfu do bardzo piaszczystego podłoża albo piasku do zbyt zwięzłego - gliniastego. Gleby przeciętne wymagają jedynie głębokiego przekopania na dwa sztychy szpadla.
W żadnym wypadku nie można sadzić żywopłotu na glebie zachwaszczonej. Chwasty można usunąć przekopując glebę, bądź stosując opryski chemiczne.

 

Nawożenie przed sadzeniem

Przed sadzeniem można wzbogacić ziemię w próchnicę i nawozy mineralne. Najbardziej bezpieczne są nawozy organiczne np. kompost ogrodniczy lub tzw. nawozy zielone. Jeśli termin wiosennego sadzenia jest bliski, dawki nawozów powinny być ograniczone, aby nie uszkodzić młodych , wrażliwych korzeni. Najczęściej dzielimy wtedy dawkę na dwie części. Pierwszą, w ilości mniej więcej 1,0-1,5 kg na 100 m, dajemy przed sadzeniem i dobrze mieszamy z górną, 20 - centymetrową warstwą gleby. Drugą dawką, 0,5-1,0 kg nawozu na 100 m, zasilamy żywopłot pogłównie dopiero 3 - 4 tygodnie po wysadzeniu krzewów. Najpraktyczniej jest stosować nawozy wieloskładnikowe, zawierające makro- i mikroelementy. Takie rozwiązanie gwarantuje regularne odżywienie roślin przez cały sezon wegetacji. Gdy krzewy sadzimy jesienią, nawożenie odkładamy do wiosny. Można jedynie w trakcie jesiennego przekopywania terenu pod planowany żywopłot podać nawozy fosforowe.

Wczesną wiosną należy zastosować pełne nawożenie mineralne w ilości 50 g na 1 m2. W czerwcu stosujemy polowe tej dawki. Poza tym wskazane jest, wspomniane wcześniej, ściółkowanie.
W czasie suszy żywopłoty należy podlewać.
W przypadku iglaków wskazane jest także nawadnianie późną jesienią i zimą, gdy ziemia jest rozmarznięta.

Aktualna oferta naszej szkółki

  21-580 Wisznice   Wygoda 65    tel. 0-83 378-25-25    e-mail.:[email protected]
Zapraszamy
od poniedziałku do soboty włącznie w godzinach od 8.00 do 18.00